Ostatnio ugotowałam końcówkę opakowania makaronu świderki i przygotowałam z niej 5 słoików z różnymi składnikami. Do tego zrobiłam sos 1000 wysp i gotowe.
Takie słoiczki mogą postać w lodówce kilka dni (zależy, co do nich dodamy). Stoją sobie gotowe i czekają na zapakowanie rano do pracy.
Proste i genialne, prawda?
U nas 3 pojechały do pracy a dwa zjedliśmy w domu na szybką kolację.
Obiad do pracy w słoiku |
Składniki:
wariant 1: (składniki podane w kolejności, w jakiej układałam)
- kukurydza
- szynka pocięta w paseczki
- makaron świderki
- pomidor pokrojony w kostkę
- Jajko ugotowane na twardo
- Ogórek pokrojony w kostkę lub tak jak u mnie w cieniutkie paseczki
- kukurydza
- fasolka szparagowa
- ogórek konserwowy pokrojony w cieniutkie plasterki na szatkownicy
- makaron świderki
- jajko
- 6 płaskich łyżek majonezu
- 3 łyżki ostrego ketchupu
- pół łyżeczki octu winnego
- szczypta soli i pieprzu
Smacznego :))
Wygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńfajne
OdpowiedzUsuńaha a jak pojemność słoika u ciebie ?
OdpowiedzUsuńJa robię w różnych, jakie się nawiną. Ten na zdjęciu chyba ma 350 ml
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńGenialne rozwiązanie! Szukałam od dawna alternatywnego i domowego posiłku w pracy. Bo ile krakersy i przekąski w postaci kanapek są ciekawe i pożywne to jednak może się szybko znudzić. A taka sałatka może być znakomitym przepysznym pełnowartościowym daniem. Koniecznie muszę wypróbować takie słoiczkowe sałatki.
OdpowiedzUsuńU nas sprawdzają się znakomicie :)
Usuń