Naradzili się i przyszli:
- No chcielibyśmy sernik
- Ale na urodziny? Na urodziny podaje się tort...
- A sernik nie może być?
- Może być... ale w co Wam świeczki wbiję?
- No... w sernik?
- Ale świeczki się wbija w tort..
- A nieda się tak, żeby był tort i sernik jednoczenie?
I to oczka wpatrzone, a chociaz sernik jedliśmy ostatnio kilka razy to widzę jak im chodzi po głowach. I co ja mogę? :) Jest sernik ze świeczkami! A żeby trochę przypominał tort to zrobiłam sernik zebra - warstwowy :)
Na blogu znajdziecie wiele wersji naszego ukochanego sernika. Dziś zapraszam na ernik czekoladowy zebra z konfiturą malinową.
Sernik czekoladowy z konfiturą |
Składniki:
Spód;
- 0,5 kostki Kasi
- 2 szlanki mąki tortowej
- 3 żółtka
- 1 łyżka śmietany
- 2/3 szklanki cukru
- 1,5 łyżki kakao
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Sernik:
- 1 kg białego sera
- 500 ml śmietany 36%
- 8 jajek
- 2 budynie śmietankowe bez cukru
- 1 opakowanie cukru wanilinowego
- 1,5 szklanki cukru
- 1 tabliczka białej czekolady (100g)
- 1 tabliczka gorzkiej czekolady
- 5 łyżeczek konfitury malinowej
Przygotowanie:
Spód:
mąkę przesiać z proszkiem do piecznia i kakao. Dodać pozostałe składniki spodu i zagnieść jednolite ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i odstawić do lodówki na godzinę.
Masa serowa:
- Ser zmielić
- do sera dodać cukier i cukier wanilinowy. Dokładnie rozetrzeć.
- Masę serową podzielić na dwie części.
- W osonych kąpielach wodnych rozpuścic obie czekolady. Do jednej masy dodać białą a do drugiej gorzką czekoladę. Rozmieszać.
- Wsypac do mas po jednym budyniu, rozmieszać.
- Dodac po 4 żółtka, wymieszać.
- Ubic na sztywno pianę z białek ze szczyptą soli. Rozłożyć po równo do obu mas.
- Na koniec po równo dodajemy ubita kremówkę.
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni.
Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia (łącznie z bokami)
Na dno kruszymy kakaowe ciasto i równomiernie rozprowadzamy je dłońmi.
Na sam środek surowego spodu kładziemy 2 łyżki masy ciemnej, potem w to samo miejsce 2 łyżki jasnej itd aż do wyczerpania obu mas. Kolejne warstwy będą rozpychały poprzednie i utworzą ładny wzór w cieście.
Na koniec lekko potrząsamy blaszką by masa się wyrównała.
Wierzch smarujemy kilkoma łyżeczkami konfitury malinowej, delikatnie rozprowadzamy ją łyżeczką po cieście.
Pieczemy 1 godzinę, studzimy w piekarniku.
Smacznego!
Pozdrowienia od Tosiuli! :)
Wygląda obłędnie :) Mniam ...
OdpowiedzUsuńW takiej wersji sernika jeszcze nie jadłem ale zapowiada się smacznie.
OdpowiedzUsuń