Potrzebujesz:
- 2 główki kapusty włoskiej
- 1 kg mielonej łopatki wieprzowej
- 1 woreczek białego ryżu
- 400 g pieczarek
- 1 cebula
- 2 sztuki domowej kostki warzywnej (jeśli musisz użyj sklepowych kostek)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
- W dużym garnku zagotowujemy wodę. Z kapusty odkrawamy głąba i usuwamy zewnętrzne uszkodzone liście. Wkładamy do wrzątku, przykrywamy, wyłączamy palnik i parzymy 15 minut. PO tym czasie wyjmujemy na durszlak by odciekła. Wodę ponownie zagotowujemy i tak samo postępujemy z drugą główką kapusty.
- Ryż gotujemy wedle przepisu na opakowaniu
- Cebulę i pieczarki obieramy i kroimy w kostkę. Na patelni rozgrzewamy oliwę i szklimy na niej cebulkę. Dodajemy pieczarki i chwilę smażymy. Zdejmujemy z patelni do wystudzenia.
- Mięso mieszamy z ryżem, pieczarkami i cebulką. Doprawiamy solą i pieprzem.
- Z główek kapusty kolejno odcinamy liście i zwijamy gołąbki. Z liścia najpierw ścinamy gruby nerw. Następnie na środek wykładamy farsz. Zwijamy do środka boki liścia i całość rolujemy. (w internecie jest wiele filmików i obrazków jak się zwija gołąbki, można znaleźć bez trudu.)
- Zwijamy gołąbki do wyczerpania mięsa
- Pozostałymi liśćmi wykładamy dno dużego garnka. Na nich ciasno układamy gołąbki. Zalewamy wodą tak, aby przykryła gołąbki. Na wierzch rozkruszamy domowe kostki warzywne. Ustawiamy nad średnim ogniem i przykrywamy.
- Od momentu zagotowania dusimy koło 35-40 minut.
Smacznego!
To prawda z kapustą włoską są przepyszne!
OdpowiedzUsuńKapusta włoska😊 GENIALNE o niebo łatwiejsze i przyjemniejsze w przyrządzeniu niż te z białej kapusty. Przepis przywrócił mi chęć na gołąbki.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJa robiłam jeszcze z pekińskiej kapusty. Cał głąb musimy odkroic na calej szerokosci tak aby liscie swobodnie od siebie odchodziły. W osobnym naczyniu najlepiej podluznym jak naczynie zaroodporne przygotowujemy wrzatek i wrzucamy do niego po kilka lisci, parzymy przez 3 minuty. Liscie beda mieciutkie wiec szybko sie upieka. Gdy wystygna zawijamy z farszem i gotowe :)
OdpowiedzUsuńSylwia
Super bardzo dobre... Zrobiłam i będę polecać. (:
OdpowiedzUsuńJane
Cieszę się, że smakowały :)
UsuńPozdrawiam
Faktycznie, z włoskiej kapusty robi się gołąbki szybciej, ale mnie tak bardzo smakują te z białej...
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię z białej, choć raczej na równi z tymi z włoskiej kapusty :)
UsuńPozdrawiam
A CO Z SOSEM?
OdpowiedzUsuńpozostały wywar oczywiście można zagęścić odrobiną mąki jeśli ktoś lubi :) Akurat przy tym przepisie tego nie robiłam, ale nic nie stoi na przeszkodzie
UsuńPozdrawiam