Warto wiedzieć, że tym, co w marchwi najzdrowsze jest witamina A. Problem z nią taki, że jest rozpuszczalna w tłuszczach, i razem z tłuszczem należy ją przyjmować. Raczej nie smarujemy marchewek masłem przed podaniem, a szkoda :) Ja polecam surówkę z dodatkiem oliwy. Niewiele jej wystarczy, by wydobyć to, co w marchwi najlepsze.
Potrzebujesz:
4 średniej wielkości marchewki (użyłam młodych)
1 średnie jabłko, raczej słodkie, może być słodko kwaśne
1,5 łyżki oliwy z oliwek
sok wyciśnięty z 1/3 części cytryny
opcjonalnie, jeśli trafi nam się kwaśne jabłko możemy dosłodzić łyżeczką cukru.
Przygotowanie:
marchew i jabłko myjemy, obieramy i ścieramy na tarce o małych oczkach. Dodajemy oliwę i sok, dokładnie mieszamy. Gotowe!
Surówka oprócz tego, ze jest zdrowa i pyszna, to jeszcze ma wspaniały aromat. Od razu ma się ochotę zjeść.
Smacznego!
zdrowo , lekko , marchew rządzi!:)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona <3
OdpowiedzUsuńO widzisz, intuicyjnie zawsze przyrządzam marchew dobrze, bo surówkę robię z odrobiną oliwy z oliwek, a z kolei jak mam marchew na ciepło to z odrobiną roztopionego masła. Swoją drogą dzięki za tą praktyczną informację o przyswajalności witaminy A.
OdpowiedzUsuń