niedziela, 2 lutego 2014

Tort z nutellą

Popełniłam wczoraj na urodziny szwagra tort z kremem z  nutelli i mascarpone. Muszę powiedzieć, że sam krem jest nieziemsko smaczny. Słodycz nutelli rozprowadzona w delikatnym serku - niby proste a jednak powalające. Spróbujcie koniecznie, to zdecydowanie coś dla fanów nutelli :)

Po kilku godzinach w lodówce krem pięknie zastygnie i spokojnie można zdjąć obręcz, biszkopty ani drgną.
Ciasto jest wilgotne, słodkie (ale nie za bardzo). Słodycz nutelli jest pięknie złamana serkiem i kwaskowym dżemem. Ciasto pięknie się prezentuje, bardzo dobrze kroi, jest ładne w przekroju. Dla mnie bomba.


Potrzebujesz:
Na biszkopt:

  • 6 jajek
  • 3/4 szklanki mąki pszennej tortowej
  • 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
  • 1 szklanka cukru
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki octu
  • 30g czekolady deserowej
  • 2 łyżki kakao
  • szczypta soli

Na krem:

  • 1 opakowanie (230g) nutelli
  • 500g mascarpone
  • 300 g śmietany kremówki 36%

Na poncz:

  • pół szklanki gorącej wody
  • 1 łyżka cukru
  • 1 łyżeczka soku z cytryny 
  • 3 łyżki likieru orzechowego 

Dodatkowo:

  • Podłużne biszkopty
  • słoik dżemu (u mnie 250g dżemu z czarnej porzeczki Łowicz)
  • Dekoracja wedle uznania: u mnie 200g śmietany kremówki, śmietan-fix i reszta deserowej czekolady z biszkoptu - dobrze schłodzona i posiekana nożem.


Przygotowanie biszkoptu:

Obie mąki i kakao przesiać do miski. Dodać startą czekoladę i wymieszać. 
Oddzielić białka od żółtek. Do białek dodać szczyptę soli i ubić je na sztywną pianę stopniowo dodając cukier.

Gdy białka będą ubite do żółtek dodać proszek do pieczenia i ocet. Wymieszać na jednolitą masę. Dodać do piany i zmiksować do połączenia składników. Stopniowo dodawać mąkę mieszając na małych obrotach. Mąka będzie próbowała zbierać się na dnie naczynia, więc trzeba od spodu zamieszać łyżką.

Tortownicę o średnicy 24 cm smarujemy masłem i wysypujemy mąką. Wylewamy na nią 1/3 ciasta i pieczemy w 160 stopniach około 15 minut (do suchego patyczka)*. Gdy biszkopt przestygnie przekładamy go na talerz, tortownicę oczyszczamy, znów smarujemy masłem i podsypujemy mąką, wylewamy kolejne 1/3 ciasta i tak samo pieczemy. Podobnie postępujemy z ostatnią porcją ciasta. Otrzymamy 3 równe, czekoladowe biszkopty.

*W oryginalnym przepisie pieczemy jeden duży biszkopt a na drugi dzień przecinamy go nitką na 3 części. Zmieniłam to, bo nie mogłam czekać do dnia kolejnego, poza tym były komentarze, że biszkopt u wielu osób opadł i nic im nie wyszło z krojenia. Nie mogłam sobie pozwolić na wpadkę więc poświęciłam kilka minut więcej by być pewną, że mam 3 równe blaty i nie musieć czekać dobę na krojenie biszkoptu.


Przygotowanie kremu:

Śmietanę ubić na sztywno. 
W drugiej misce dokładnie wymieszać nutellę z mascarpone. Można mikserem ale mój blender tego "nie uciągnął" i mieszałam łyżką kilka minut do połączenia składników. Dodać ubitą śmietanę i wymieszać.

Przygotowanie ponczu:

Cukier rozpuszczamy w gorącej wodzie i dodajemy sok z cytryny. Gdy wystygnie mieszamy z alkoholem.

Składanie tortu:

Na dnie tortownicy o średnicy 26 cm układamy jeden blat. Nasączamy go 1/3 przygotowanego ponczu. Wykładamy cały dżem. Po bokach ustawiamy biszkopty. Wykładamy na dżem 1/3 kremu z nutelli i przykrywamy drugim biszkoptem. Ponczujemy go jak poprzedni i wykładamy 1/3 kremu. Na to ostatni blat i porcja kremu. Dokładnie wyrównujemy i wstawiamy do lodówki (u mnie na całą noc).

Tort dekorujemy przed podaniem. 
Smacznego!

Przepis pochodzi z bloga margarytki. Zmieniłam to i owo szczególnie w kwestii biszkoptu.Użyłam też mniejszych tortownic (u mnie 24-26, tam 26-28. Wydaje mi się, że mogło by spokojnie być 22-24, jeśli ktoś nie posiada większych tortownic).






11 komentarzy:

  1. Biszkopciki w koło dodają uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na co jest ten poncz

    OdpowiedzUsuń
  3. biszkopty da się pokroić na pół czy zaczną się rozwalac? chcialabym zeby byly wysokosci ciasta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbowałabym ostrym nożem jedno krótkie ciachnięcie, powinno się udać. Jeśli nie to widziałam jakis czas temu takie biszkopty tylko krótkie, nie pamiętam niestety w jakim sklepie to było.

      Usuń
  4. Dobre na stype:) na ostatnim zdjęciu wygląda jak grób, biały krem przypominają chryzantemy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A krem się nie zwazy ? Czesto mi się to zdarza. ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi się ten krem nigdy nie zważył a robiłam go do różnych deserów :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...