O właściwościach szpinaku już pisałam, zatem przypomnę tylko że jest ważny w profilaktyce przeciwnowotworowej.
Pasta jest pyszna, lekko pikantna o delikatnym, pieczarkowym aromacie. Ja najbardziej ją lubię z chrupkim pieczywem i rzodkiewką. Następnym razem planuję dodać ok 1/4 kostki białego sera.
Polecam Wam takie zdrowe śniadanie na dobry początek dnia :)
- 250g pieczarek
- 2 średnie cebule
- 4 jajka ugotowane na twardo
- 200 g mrożonego szpinaku
- pieprz ziołowy, czosnek granulowany, ewentualnie sól (ja nie solę)
- 1 łyżka oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
Przygotowanie:
- Cebulę kroimy w kostkę
- pieczarki obieramy i ścieramy na grubych oczkach
- na patelni rozgrzewamy tłuszcz. Wrzucamy cebulkę i szklimy. Dodajemy pieczarki i smażymy na średnim ogniu koło 5 minut często mieszając
- Dodajemy zamrożony szpinak. Smażymy wszystko razem aż szpinak się rozmrozi i odparuje. Studzimy
- Przekładamy do miski i dodajemy 3 obrane, ugotowane na twardo jajka. Miksujemy blenderem na jednolitą masę. Doprawiamy.
- Dodajemy jedno jajko pokrojone w drobną kostkę (dla wyglądu, jak ktoś woli może je zmiksować z resztą).
- Pastę przekładamy do słoika i chłodzimy w lodówce najlepiej całą noc.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz :)